Ciepło w kutnowskich domach i mieszkaniach może zapewnić geotermia. Trwają intensywne przygotowania do wykonania odwiertu technicznego, który ma dać odpowiedź na pytanie, jaka woda znajduje się pod Miastem Róż.

Inwestycja w geotermię, szacunkowo warta od 70 do 130 milionów złotych ma być prowadzona przez ECO Kutno, ale w porozumieniu z Miastem Kutno. Prezydent Kutna Zbigniew Burzyński podpisał już w tej sprawie specjalne porozumienie z prezesem ECO Kutno Pawłem Łuczakiem.

- Wiemy od wielu lat, że pod naszym miastem mogą znajdować się złoża wody termalnej. Ostatnie analizy pokazują, że woda może mieć nawet 90 stopni Celsjusza, a to dobra informacja w kontekście planów ogrzewania geotermalnego - mówił podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami Zbigniew Burzyński.

Ciepłownie muszą inwestować w odnawialne źródła energii, ponieważ wytwarzanie ciepła węglem powoduje coraz większe koszty z racji różnego rodzaju opłat klimatycznych, związanych choćby z emisją CO₂. Jak podkreślają eksperci, tylko ta opłata generuje 30% obecnej stawki za zużycie ciepła.

- Ciepłownie są teraz w bardzo trudnym położeniu i trzeba obierać nowe kierunki działania. Chcemy przeprowadzić w Kutnie taką inwestycję i wierzymy, że w ciągu najbliższych czterech lat zminimalizujemy zużycie węgla w naszej ciepłowni - mówił Paweł Łuczak, prezes ECO Kutno.

Pierwszy odwiert badawczy ma być zlokalizowany na terenie ECO Kutno przy ulicy Oporowskiej, drugi, produkcyjny ma zostać wykonany w pobliżu Aquaparku Kutno. ECO Kutno będzie ubiegać się o dofinansowanie odwiertu badawczego z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.