Syreny alarmowe zawyły w Kutnie w czwartek w samo południe. Dźwięk rozległ się nie w związku z niebezpieczeństwem, a upamiętnieniem 83. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Kutnianie zebrali się punktualnie o 12:00 przy pomniku Bohaterów Walk Nad Bzurą w Parku Wiosny Ludów, by oddać hołd poległym w największym w historii konflikcie zbrojnym. 

- Również Kutno znalazło się w centrum działań wojennych. To właśnie 1 września pierwsze bomby spadły na obiekty wojskowe w Sklęczkach, a także na dworzec kolejowy w Kutnie. Te ataki były ponawiane w kolejnych dniach. Najważniejsze z nich 10 września, kiedy to spadły bomby zapalające w centrum miasta. W wyniku nalotu zginęło kilkadziesiąt osób. Przez kutnowskie szpitale tworzone w różnych miejscach miasta przewinęło się ok. 10 000 żołnierzy. Po zakończeniu kampanii Kutno było także miejscem, gdzie przebywali jeńcy przy ul. Przemysłowej. Zatem mieszkańcy Kutna również doświadczyli tragizmu wojny we wszystkich wymiarach - mówił podczas uroczystości Zbigniew Burzyński, prezydent Kutna.

W atmosferze zadumy i nostalgii uczestnicy złożyli kwiaty przy pomniku Bohaterów Walk Nad Bzurą. W kutnowskich obchodach brali udział przedstawiciele samorządów, parlamentarzyści, przedstawiciele służb mundurowych, kutnowskich szkół, harcerze oraz lokalne stowarzyszenia.