Punktualnie o 17:00 w niedzielę (1.08) odbyły się uroczystości upamiętniające heroiczny zryw powstańczy. 77 lat temu warszawianie, harcerze, żołnierze AK rozpoczęli akcję zbrojną wymierzoną przeciwko niemieckim okupantom. Walczyli wszyscy: mężczyźni, kobiety i dzieci. Ludność cywilna organizowała szpitale tymczasowe. W walkach brali również udział mieszkańcy Kutna: Andrzej Błędowski, Krystyna Błędowska, Henryk Dąbrowski, Urszula Dudzińska, Roman Fryze, Marian Geromin, Halina Jasiukowicz, Halina Kenska, Andrzej Klepa, Lucjan Kłopotowski, Zbigniew Kociurski, Zbigniew Kutnik, Zdzisław Macher, Zofia Piwnicka, Ludwika Pychińska, Stanisław Suchiński, Kazimierz Wenerski, Janina Wiwała, Alicja Włodarska, Andrzej Wyganowski i Leszek Żukowski. Specjalną dioramę informującą o udziale kutnian w powstaniu przygotowało Stowarzyszenie Historyczne "Pułk 37".

- Powstanie planowane na zaledwie kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. Oddziały powstańcze, chociaż liczne, ale bez odpowiedniego uzbrojenia stanęły do walki z regularną armią niemiecką wspartą artylerią i lotnictwem - mówił w niedzielę podczas symbolicznego przemówienia Jacek Boczkaja, zastępca prezydenta Kutna.

Kutnowskie uroczystości upamiętnienia Powstania Warszawskiego odbyły się w miejscu pamięci narodowej na cmentarzu parafialnym. Wzięli w nich udział: mieszkańcy, harcerze kutnowskiego hufca ZHP, członkowie Stowarzyszenia "Pułk 37", członkowie Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej, samorządowcy i politycy. Uczestnicy uroczystości zapalili znicze pamięci i złożyli pamiątkowe wieńce.